Wkrótce będzie w kadrze na dłużej
Po kontrolnym dwumeczu z Holandią selekcjoner reprezentacji Polski koszykarzy zmniejszył skład kadry z 17 do 14 zawodników. W tym gronie Polacy będą przygotowywać się do meczów eliminacyjnych do EuroBasketu 2017.
![Obraz](/obraz/pobierz/16/EB2025.jpg)
Amerykański trener zdecydował, że po zgrupowaniu w Wałbrzychu reprezentację opuszczą: Michał Michalak, Daniel Szymkiewicz i Dominik Olejniczak.
Dwaj pierwsi są już dobrze znani w naszym kraju. Trzeci z nich w seniorskiej koszykówce zaistniał w latach 2012-14, gdy występował w drugoligowym SMS-ie PZKoszu Władysławowo. Po zakończeniu edukacji zdecydował się na naukę i grę w Stanach Zjednoczonych. Wybrał grę dla Drake University. Choć z perspektywy czasu uważa, że nie była to najlepsza decyzja, to cieszy się, że trafił do USA. Teraz zdecydował się na przenosiny do University of Mississippi z silnej konferencji ACC i choć ze względu na przepisy czeka go rok przerwy, to z optymizmem patrzy w przyszłość.
Nas bardzo cieszy, że to kolejny zawodnik pochodzący z województwa kujawsko-pomorskiego, który trafił do pierwszej reprezentacji kraju.
Olejniczak pierwsze kroki koszykarskie stawiał w barwach MMKS-u Pierników Toruń - najpierw pod okiem Marka Ziółkowskiego, a później Izabeli Góralskiej. Jak sam przyznaje jego kariera nabrała rozpędu, gdy trafił do SMS-u.
- Nie mieliśmy dobrego klubu, nie walczyliśmy na mistrzostwach Polski, nie wyglądało to za dobrze. Dopiero przejście do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Cetniewie coś mi dało. Zacząłem grać i trenować z najlepszymi zawodnikami w moim roczniku, także ze starszymi – mówi dla Przeglądu Sportowego.
Warto też dodać, że podczas gry w SMS-ie przeniósł się do TKM-u Włocławek i w barwach tego klubu walczył w młodzieżowych mistrzostwach Polski.
Szeroki artykuł o Dominiku Olejniczaku w Przeglądzie Sportowym